Szklane płytki w kuchni
- Temat jest pusty.
-
Wpisy
-
Trochę z innej beczki.
Zawsze zachwycam się obrazami przedstawionymi w kuchniach za pomocą szklanych płytek.
Ktoś ma? Jak to wygląda w praktyce? Da się to zbić?
Chodzi mi o coś takiego:Zdecydowanie takie płytki tworzą świetny klimat w kuchni.
Wyglądają elegancko i nadają wnętrzu lekkości.
Co do wytrzymałości to jest to naprawdę mocne szkło, ale ściany w kuchni są raczej mniej narażone na uszkodzenia niż chociażby blaty.
Co więcej – gładka powierzchnia będzie łatwiejsza w utrzymaniu czystości.Już z góry mogę Ci powiedzieć, że utrzymanie blasku takich płytek graniczy z cudem.
Mam taki wynalazek w kuchni i żałuję jego zakupu. Co ścierką przetrę szkło to zostają smugi. Pech, że zaraz nad szklanym obrazkiem mam ledowe oświetlenie.Osobiście nie polecam.
Fajna kompozycja. Odbija dużo światła w kuchni, co szczególnie w ciemnych pomieszczeniach może być bardzo przydatne.
Takie płytki kładzie się praktycznie wszędzie – we wnękach, kuchniach, łazienkach, a nawet w kabinach prysznicowych:
[attachment=0:fjpd5cj6]3c6e370c4258830337cda8b40177.jpg[/attachment:fjpd5cj6]Co do wykończenia kabiny szkłem na ścianach spotykam się pierwszy raz. Wygląda fajnie, ale osadzający się kamień z wody na obrazie będzie wyglądać strasznie…
Pięknie to wygląda, ale chyba trudno utrzymać taki obraz w nienagannej czystości…
Ale bardzo mi się taki efekt podoba
Pytki szklane w kuchni to bardzo fajny pomysł, głównie ze względu na to ze montuje się je bez fug, w których mogą się gromadzić zabrudzenia
@KasiaW1984 napisał:
Pytki szklane w kuchni to bardzo fajny pomysł, głównie ze względu na to ze montuje się je bez fug, w których mogą się gromadzić zabrudzenia
No tak, ale na takim mocno błyszczącym tle widać od razu każdą plamkę i chlapnięcie, a jak jeszcze z kuchennym tłuszczem… ciągle trzeba by na szmacie latać.
Pięknie to wygląda, ale ja też bym miała dość sprzątania. Ciągle ze ścierką, płynem do mycia szkła i czyścisz. Bo na nich widać wszystko – każde dotknięcie ręką, każdą maleńką kropelkę mleka, która się wychlapała w czasie miksowania ciasta, wszystko. Może jak już moje dzieciaki będą dorosłe i nie będę miała sprzątania po nich, będę się nudzić, to mogę się bawić w mycie płytek:)
@Ewelia napisał:
@KasiaW1984 napisał:
Pytki szklane w kuchni to bardzo fajny pomysł, głównie ze względu na to ze montuje się je bez fug, w których mogą się gromadzić zabrudzenia
No tak, ale na takim mocno błyszczącym tle widać od razu każdą plamkę i chlapnięcie, a jak jeszcze z kuchennym tłuszczem… ciągle trzeba by na szmacie latać.
Ale właśnie utrzymanie powierzchni szklanej w czystości jest o wiele łatwiejsze – po prostu przecierasz je mokra szmatka, co zajmuje dosłownie chwile
@KasiaW1984 napisał:
@Ewelia napisał:
@KasiaW1984 napisał:
Pytki szklane w kuchni to bardzo fajny pomysł, głównie ze względu na to ze montuje się je bez fug, w których mogą się gromadzić zabrudzenia
No tak, ale na takim mocno błyszczącym tle widać od razu każdą plamkę i chlapnięcie, a jak jeszcze z kuchennym tłuszczem… ciągle trzeba by na szmacie latać.
Ale właśnie utrzymanie powierzchni szklanej w czystości jest o wiele łatwiejsze – po prostu przecierasz je mokra szmatka, co zajmuje dosłownie chwile
Dobra wyjdę na marudę – a nie ma smug po mokrej szmatce?
Te szkła do kuchni są tak zabezpieczane że teoretycznie powinny być bardziej odporne na stłuczenia i zniszczenia. Fajnie że można zamówić sobie własny nadruk na takie szkło, ale nie zawsze wygląda to gustownie. Mi podoba się kuchnia taka jak na zdjęciu niżej:
Ślicznie
Trochę jak w laboratorium, ale czysto i schludnie. Tylko czy taką biel łatwo w czystości utrzymać? Meble to wiem, że się da, ale to błyszczące szkło jednak trochę mnie onieśmiela.Można jeszcze w czerni
Wyglądają bardzo elegancko
Ja zdecydowałam się na płytki klinkierowe i też dają świetny efekt. Użyliśmy także klinkieru jako bruk klinkierowy i również prezentuje się super. Zainteresowym polecam
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.