problem z parkietem

  • Temat jest pusty.
Oglądasz 14 wpisów - 1 z 14 (wszystkich: 14)
  • Autor
    Wpisy
  • #68320
    trr
    Uczestnik

    Witam, remontujemy obecnie mieszkanie w starym bloku z lat 50, w którym na podlodze jest dębowy parkiet. Zdecydowaliśmy się parkiet odnowić. Do renowacji wynajęliśmy poleconego parkieciarza, który parkiet wycyklinował, wypełnił szpary pomiędzy klepkami. Klepka po cyklinowaniu miała chłodny kolor jasnego dębu, przy balkonie i w rogu pokoju było widać ciemnoszare przebarwienia, przy styku klepek również wiadć było taka jakby ciemnoszarą „fugę”. Przy chlodnym odcieniu podłogi i kiedy podłoga była jeszcze zapylona po cyklinowaniu wyglądało to dość dobrze – trochę jakby efekt postarzenia. Parkieciarz stwierdził, że podłoga ma bardzo ładny kolor i nie trzeba już nic z nią robić wystarczy polakierować. Parkiet został pokrytu lakierem „oli-pur 2k 25.20-3” – matowym poliuretanowym lakierem dwuskładnikowym (o jakimkolwiek podkładzie parkieciarz nie wspominał). I tu zaczęły się problemy – zamiast chlodnego koloru podłoga zyskała kolor rudy, a wszystkie szare niedoskonałości zrobiły się czarne, podobnie jak wszystkie krawędzie wzdłuż ścian. Już nie wyglądało to dobrze. Zdecydowaliśmy tę bardzo nieudaną podłogę wycyklinować jeszcze raz. Dziś widziałam efekt cyklinowania i niestety niektóre klepki maja czerwonawy kolor… Czy to kwestia słabego wycyklinowania, czy powinno się to mocniej zebrać ? Co można by było z tą podłogą teraz zrobić ? Bejcować ? To wina lakieru, że tak się stało? Czy nie powinno się podkładu położyć pod niego żeby nie ocieplił barwy dębu ?Ja jestem laikiem jeśli chodzi o obróbkę i wykonczenie drewna. Nie chcę oceniać parkieciarza, ale chyba nie do końca mogę polegać na jego radach – powiedział że podloga jest w dobrym stanie i nadaje się do renowacji, a po polożeniu lakieru nie zrobi się ruda…. Czy ten parkiet można jeszcze jakoś uratować? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady…

    #72561
    mariusz321
    Członek

    Skad Ty wziełaś takiego specjalistę?

    #72562
    truzkus
    Członek

    @ada napisał:

    Witam, remontujemy obecnie mieszkanie w starym bloku z lat 50, w którym na podlodze jest dębowy parkiet. Zdecydowaliśmy się parkiet odnowić. Do renowacji wynajęliśmy poleconego parkieciarza, który parkiet wycyklinował, wypełnił szpary pomiędzy klepkami. Klepka po cyklinowaniu miała chłodny kolor jasnego dębu, przy balkonie i w rogu pokoju było widać ciemnoszare przebarwienia, przy styku klepek również wiadć było taka jakby ciemnoszarą „fugę”. Przy chlodnym odcieniu podłogi i kiedy podłoga była jeszcze zapylona po cyklinowaniu wyglądało to dość dobrze – trochę jakby efekt postarzenia. Parkieciarz stwierdził, że podłoga ma bardzo ładny kolor i nie trzeba już nic z nią robić wystarczy polakierować. Parkiet został pokrytu lakierem „oli-pur 2k 25.20-3” – matowym poliuretanowym lakierem dwuskładnikowym (o jakimkolwiek podkładzie parkieciarz nie wspominał). I tu zaczęły się problemy – zamiast chlodnego koloru podłoga zyskała kolor rudy, a wszystkie szare niedoskonałości zrobiły się czarne, podobnie jak wszystkie krawędzie wzdłuż ścian. Już nie wyglądało to dobrze. Zdecydowaliśmy tę bardzo nieudaną podłogę wycyklinować jeszcze raz. Dziś widziałam efekt cyklinowania i niestety niektóre klepki maja czerwonawy kolor… Czy to kwestia słabego wycyklinowania, czy powinno się to mocniej zebrać ? Co można by było z tą podłogą teraz zrobić ? Bejcować ? To wina lakieru, że tak się stało? Czy nie powinno się podkładu położyć pod niego żeby nie ocieplił barwy dębu ?Ja jestem laikiem jeśli chodzi o obróbkę i wykonczenie drewna. Nie chcę oceniać parkieciarza, ale chyba nie do końca mogę polegać na jego radach – powiedział że podloga jest w dobrym stanie i nadaje się do renowacji, a po polożeniu lakieru nie zrobi się ruda…. Czy ten parkiet można jeszcze jakoś uratować? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady…

    Postaram Ci się pomóc, lecz najpierw musisz przesłać zdjęcie jak to wygląda w praktyce. Prawdopodobnie nie zastosowano podkładu zabezpieczającego, a w dodatku dobrano zły lakier. Specjalista się nie popisał, ale nie wszystko stracone.

    Prześlij jednak zdjęcie, gdzie najbardziej widać czarne plamy i rude przebarwienia. O ile się nie mylę to, masz coś podobnego jak tu:

    Jeżeli tak, to pomożemy Ci :)

    #72563
    break1
    Członek

    Ja z kolei mam inny problem z moim parkietem. Otóż wprowadziłem się do mojego nowego mieszkania, wszystko ładnie pięknie, lecz – no właśnie. Podłoga wygląda strasznie. Parkiety wygląda jak by zaraz miał się rozsypać na miliony kawałków.

    Prezentuje się to mniej więcej tak

    Nie mam na tyle funduszy, aby położyć nowy parkiet, więc zostaje mi odnowa tego. Co z taką podłogą powinienem zrobić?

    #72564
    KasiaW1984
    Członek

    @Wezar napisał:

    Ja z kolei mam inny problem z moim parkietem. Otóż wprowadziłem się do mojego nowego mieszkania, wszystko ładnie pięknie, lecz – no właśnie. Podłoga wygląda strasznie. Parkiety wygląda jak by zaraz miał się rozsypać na miliony kawałków.

    Prezentuje się to mniej więcej tak

    Nie mam na tyle funduszy, aby położyć nowy parkiet, więc zostaje mi odnowa tego. Co z taką podłogą powinienem zrobić?

    Przecież to stara podłoga, ze szparami i z powycieranym lakierem. Co trzeba zrobić? Wykonać renowację parkietu (szlifowanie, naprawę, szpachlowanie, lakierowanie), a dokładnie powierzyć tę pracę profesjonaliście.

    #72565
    break1
    Członek

    A czy koszty naprawy takiej podłogi nie przewyższą kosztu wymiany parkietu na nowy? Ten obecny jest w opłakanym stanie. Salon ma 25m2, a więc trochę tych klepek jest. Może przykryje go wykładziną lub dywanem i po problemie.

    #72566
    truzkus
    Członek

    @Wezar napisał:

    A czy koszty naprawy takiej podłogi nie przewyższą kosztu wymiany parkietu na nowy? Ten obecny jest w opłakanym stanie. Salon ma 25m2, a więc trochę tych klepek jest. Może przykryje go wykładziną lub dywanem i po problemie.

    Czy zachowanie parkietu jest koniecznie? Jeżeli nie to polecam wybrać panele podłogowe, co jest zdecydowanie tańszym rozwiązaniem.
    Tego parkietu już raczej nie da się uratować.

    #72567
    KasiaW1984
    Członek

    Dlaczego parkietu nie można uratować? Skąd taka teoria? Ocenę musi dokonać profesjonalny parkieciarz i dopiero wtedy można podjąć decyzję. Zamiana naturalnego, cennego parkietu na sztuczny panel to tak jak przesiąść się z Mercedesa na hulajnogę.

    #72568
    pancerniak
    Członek

    Parkiet da się uratować, jak najbardziej! Tylko trzeba zatrudnić jakiegoś profesjonalistę, który będzie wiedział co robić. Niech oceni, czy deski są na tyle grube, żeby móc je szlifować. Trzymam kciuki, żeby się udało!

    #72569
    Hannahh
    Członek

    Przestrzenie między klepkami też możesz wypełnić – albo taką miazgą z wiórów, albo maleńkimi deszczułkami. Powinno się udać. Parkiet jest na sto procent do uratowania!

    #72570
    Tomash
    Członek

    Możesz kupić też takie specjalne wypełniacze do takich miejsc i dobrać, a nawet zmieszać sobie idealny kolor. Nie powinno być to widoczne w teorii. W praktyce nie wiem jak się zachowują.

    #72571
    tomaszuszew
    Członek

    @Wezar napisał:

    Ja z kolei mam inny problem z moim parkietem. Otóż wprowadziłem się do mojego nowego mieszkania, wszystko ładnie pięknie, lecz – no właśnie. Podłoga wygląda strasznie. Parkiety wygląda jak by zaraz miał się rozsypać na miliony kawałków.

    Prezentuje się to mniej więcej tak

    Nie mam na tyle funduszy, aby położyć nowy parkiet, więc zostaje mi odnowa tego. Co z taką podłogą powinienem zrobić?

    Podłogę masz bardzo ładną, warto o nią zawalczyć. Ale nie wiem, czy renowacja takiego starego parkietu będzie tańsza niż położenie nowego. Musisz ją wycyklinować, zakryć ubytki, dokleić jeśli trzeba, polakierować..

    #72572
    ronny
    Członek

    @Monka napisał:

    Możesz kupić też takie specjalne wypełniacze do takich miejsc i dobrać, a nawet zmieszać sobie idealny kolor. Nie powinno być to widoczne w teorii. W praktyce nie wiem jak się zachowują.

    Obawiam się, że będą widoczne.

    #72573
    Kamilex
    Członek

    Tu też ktoś pisał z podobnymi doświadczeniami: https://parkiet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=235

Oglądasz 14 wpisów - 1 z 14 (wszystkich: 14)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.