Podłoga winylowa

  • Temat jest pusty.
Oglądasz 11 wpisów - 121 z 131 (wszystkich: 131)
  • Autor
    Wpisy
  • #74255
    codesnipper
    Członek

    Sztuczna nie sztuczna, na pewno trwalsza niż te wszystkie wynalazki z dawnych lat

    #74256
    Kamilex
    Członek

    Trwała i efektowna, to na pewno dwie zasadnicze zalety jeśli chodzi o winylową podłogę w nowoczensym wydaniu, Naprawdę opcji do wyboru mamy całkiem sporo, jest z czego prebierać.

    #74257
    olaf33241
    Członek

    Wygląda to ciekawie jednak moim zdaniem o wiele lepsze będzie jednak

    prawdziwe drewno
    panele
    ewentualnie płytki

    Taka podłoga prakycznie nigdy nie będzie tak porządna i dobrze wygladająca

    #74258
    Kasiaa12
    Członek

    Mam panele winylowe z Quick Step od roku. Sa to panele na click (zatrzaskowe) i sa położone na całym parterze. Szukałam czegoś odpowiedniego pod ogrzewanie podłogowe i te się nadawały. W tej chwili panele w wielu miejscach sa porysowane, wszystkie meble sa zabezpieczone podkładkami filcowymi według zaleceń producenta, niestety w miejscach gdzie sa krzesła, ława sa całe porysowane. Sa to srebrne rysy, których niczym nie można wyczyścić, robia się głębokie wyżłobienia. Siostrzenica przesuwała sofę, żeby pod nia poodkurzać, pod sofa był klocek lego, którego nie zauważyła i mamy głęboka, bardzo widoczna rysę. Winyl bardzo przyciaga kurz i brud, dzieci maja czarne stopy nawet zaraz po dokładnym umyciu podłogi, bo podłoga w jakiś sobie tylko wiadomy sposób zaraz jest znowu brudna (wiem, że trudno w to uwierzyć ale ja jadę na szmavie kilka razy dziennie). Po domu nie mogę chodzić boso, ponieważ stopy popęłkały mi od ciagłego kontaktu z plastikiem. Stopa nie odpoczywa, robi się bardzo sucha i piekaca.
    Na podłodze widać każda, nawet najmniejsza plamkę z wody czy okruch. Nie chciałam kłaść podłogi drewnianej przy małych dzieciach ale ta podłoga nie nadaje się do użytku domowego. Jest bardzo trudna w utrzymaniu w czystości. Jedyne co pozostaje mi to próbować reperować głebokie bruzdy specjalna kredka dostępna od producenta i kupić irobota żeby non stop odkurzał i mył te nowoczesne winyle.
    Panele winylowe wygladaja pięknie, zaraz po położeniu ale niestety w użytkowaniu sa bardzo niepraktyczne. Niemożliwe do utrzymania w czystości i podatne na uszkodzenia, wbrew zapewnieniom producenta i z najwyższa klasa ścieralności. Przeczytałam całe forum i jest tu jeszcze jedna opinia osoby, która te panele założyła u siebie i ma na ich temat takie samo zdanie jak ja. Inne opinie to dystrybutorzy i osoby, które się zastanawiaja czy to u siebie ułożyć. Nie, nie zakładajcie, a dystrybutorzy niech przeżuca się na coś innego, bo niezadowolonyh użytkowników jest coraz więcej i ludzie zdaja sobie sprawę, że jest to gumolit, zwykły gumolit nie warty 150zł za metr!

    #74259
    Kasiaa12
    Członek

    Próbowałam załaczyć kilka zdjęć tego zwykłego gumolitu po roku użytkowania ale niestety zdjecia sa za duże i nie można załadować.

    #74260
    Benjamin
    Członek

    Na pewno trzeba tu powiedzieć o trwałości i odporności, co też będzie z pewnością doskonlae wpisywało się w kontekst konkrentych i sensownych działań.

    #74261
    codesnipper
    Członek

    Z winylowymi podłogami najlepsze jest to, że będziemy mogli wybierać z bardzo wielu ciekawych opcji

    #74262
    codesnipper
    Członek

    Trwały charakter, duża różnorodność wariantów – to są ewidentne plusy w tym przypadku.

    #74263
    Rezystor100
    Członek

    Panele winylowe mają bardzo dobre własciwości użytkowe i parametry techniczne. Dzięki temu można z powodzeniem połozyc je w całym mieszkaniu. Łączą w sobie duzą trwałośc i wysoką jakość wykonania z atrakcyjnym wygladem, który nadaje pomieszczeniom szlachetnego sznytu. Można wybierac pomiędzy wzorami imitującymi wiernie naturalny kamień lub prawdziwe drewno. Dostepne wybarwienia obejrzec mozna na stronie producenta: http://www.arbiton.com

    #74264
    imindesign
    Członek

    Jak to podłoga winylowa?

    #74265
    takjato
    Członek

    Nie kupujcie w sklepie 1000 podłóg pl.!!! Otrzymałem panele wadliwe. Sklep mało się interesował moja sprawą. Reklamacja trwała ok pół roku. Sklep nie miał odwagi stanąć przed Sądem polubownym. Ja niestety nie miałem czasu na składanie sprawy w Sądzie Powszechnym – juz i tak miałem 0,5 roku poślizgu z remontem – musiałem się wycofać. Straciłem ok 2000 zł plus koszty związane z zerwanie umowy z firmą remontową

Oglądasz 11 wpisów - 121 z 131 (wszystkich: 131)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.