Kot w domu jaka podłoga?

  • Temat jest pusty.
Oglądasz 15 wpisów - 46 z 60 (wszystkich: 69)
  • Autor
    Wpisy
  • #71182
    Wreck
    Członek

    u mnie w domu nie mam problemow z niszczeniem mebli czy podlog przez koty, miedzy innymi dlatego ze dziala u nas dyfuzor pet remedy od vetexpert na stres i nerwy oraz obcinam regularnie pazury

    #71183
    macrin12
    Członek

    dzieki za rady

    https://www.aasapolska.pl/

    #71184
    Luiz877
    Członek

    Ja mam w domu w sumie zwykłe panele, takie jak tu https://www.centrum-paneli.pl/pl/p/Panele-podlogowe.OSIKA-CAPPUCCINO.Oryginalny-produkt-BALTERIO-w-Promocyjnej-cenie-/809 i nic mi się z nimi nie dzieje, mimo posiadania nie tylko kota, ale również psa :) Także myślę, że możesz sobie pozwolić na dowolność w wyborze.

    #71185
    codesnipper
    Członek

    @KasiaW1984 napisał:

    Przy kocie można zdecydować się na panele, ale te dobrej jakości czyli posiadające klasę ścieralności co najmniej A3 lub A4

    Duże znaczenie ma też fakt, że nie każdy kot w domu zawsze musi powodować jakieś zniszczenia podłogowe.

    #71186
    Benjamin
    Członek

    @MonikaMarkiewicz napisał:

    Mi się wydaje, ze kot czy pies raczej nie wadzi w tym, żeby wybrac podłogę drewnianą. Siostra ma deskę z baltic wood już chyba coś ok 3 lat, ma małego ipeska teraz kota wcześniej mieli i podłoga cały czas bardzo ładnie wygląda.

    No bo przecież naprawdę nie zawsze zwierzak będzie to niszczyć.

    #71187
    Umer
    Członek

    @kolorowa napisał:

    Wiecie może jaką wybrać podłogę aby ustrzec się zarysowań od pazurków kocich. Mieszkałem w kilku mieszkaniach i każdej podłodze pazurki w końcu dawały radę. Prawdopodobnie były to najtańsze panele ale nie chciałbym ryzykować kupujac drogą podłogę, która nie zda egzaminu.

    Na kota nie ma stuprocentowego patentu, ale też nie ma tak że każdy kot będzie podłogę niszczył, to już kwestia bardziej złożona, charakteru i różnic indywidualnych.

    #71188
    Benjamin
    Członek

    @Kasp napisał:

    @kolorowa napisał:

    Wiecie może jaką wybrać podłogę aby ustrzec się zarysowań od pazurków kocich. Mieszkałem w kilku mieszkaniach i każdej podłodze pazurki w końcu dawały radę. Prawdopodobnie były to najtańsze panele ale nie chciałbym ryzykować kupujac drogą podłogę, która nie zda egzaminu.

    Na kota nie ma stuprocentowego patentu, ale też nie ma tak że każdy kot będzie podłogę niszczył, to już kwestia bardziej złożona, charakteru i różnic indywidualnych.

    Prawda, bo kot jak zechce to zawsze coś wyczyni nietypowego, niekoniecznie z podłogą :D

    #71189
    Umer
    Członek

    Każdy zwierzak w domu może podłogę zniszczyć, nie ma reguły i też nie ma gwarancji że tak będzie. To jest ryzyko wpisane w to, że decydujesz się na czworonoga.

    #71190
    izkaxx
    Członek

    Mój sierściuch wydrapał dość sporą dziurę w parkiecie, na szczęście zrobił to za sofą i na szczęście tego nie widać.

    #71191
    Kamilex
    Członek

    @rock&roll643 napisał:

    Mój sierściuch wydrapał dość sporą dziurę w parkiecie, na szczęście zrobił to za sofą i na szczęście tego nie widać.

    No dobra, ale co z tym teraz zamierzasz zrobić? Udawać, ze nie ma skoro nie widać, czy coś będziesz jednak działać w kierunku naprawy?

    #71192
    kajan
    Członek

    Ja bym się jednak zdecydował na naprawdę tej wydrapanej części parkietu. Można przecież wymienić niektóre klepki, wydaje mi się to rozsądnym rozwiązaniem. Co do samego kota to nie działają na niego drapaki? Znajomy ma takiego kota co drapie tylko ławę niestety musi stać w salonie i od czasu do czasu wymieniają w niej nogi, jest to jednak dużo mniejszy koszt niż wymiana podłogi. Warto jednak rozejrzeć się za promocjami i różnymi ofertami deski która Cię interesuje http://www.komfort.pl/pl/Produkty/Podło … niane/c/pd Taki wydrapany parkiet mimo, że za kanapą na pewno spędza Ci sen z powiek ;)

    #71193
    Umer
    Członek

    @Zorton napisał:

    Musisz wybrać jakieś dobre gatunkowo deski. Osobiście poleciłabym Ci podłogi wielowarstwowe. Mają sporo odcieni do wyboru np. dąb Windsor wygląda bardzo ładnie, wiem bo akurat jest u mnie w salonie :) plusem jest to, że są elastyczne i ta podłoga cały czas pracuje przez co nie tworzą sięszpecące szpary. Zewnętrzna warstwa tych desek ma dodatek aluminium i właśnie dlatego jest odporna na różne zarysowania czy uszkodzenia. Fajna, trwała podłoga jak najbardziej godna polecenia.

    Tu się zgodze, kocie ruchy całkiem dobrze współpracują z deskami dobrego gatunku i nie robią jej jakieś zasadniczej „krzywdy” :)

    #71194
    codesnipper
    Członek

    @KasiaW1984 napisał:

    Przy kocie można zdecydować się na panele, ale te dobrej jakości czyli posiadające klasę ścieralności co najmniej A3 lub A4

    Czyli panele kotoodporne mówiąc w skrócie, zgadza się? :)

    #71195
    panalex
    Członek

    Po co głowić się tyle z rodzajem paneli jak można zwierzakowi przycinać pazurki. Nic ich to nie boli jeśli robi się to umiejętnie. Zarysowania może zrobić wiele rzeczy i trzeba wziąć pod uwagę wiele rzeczy, np. Przesuwane meble i podstawienie pod nie filcu. :P

    ________________________________________________________________
    Płytki drewnopodobne http://dagmaplytki.pl/plytki-drewnopodobne

    #71196
    codesnipper
    Członek

    @Ewelia napisał:

    Ja mam dwa koty i dwulatka, ale na panelach i na parkiecie są rysy tylko od przesuwanych mebli. Parkiet ogólnie jest w gorszym stanie niż moje v5. ogólnie najtrwalsze będą płytki ;=

    Troche w tym racji, z tym że płytki niestety nie stwarzają wrażenia ciepła, ale o czywiście można się przyzwyczaić

Oglądasz 15 wpisów - 46 z 60 (wszystkich: 69)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.