Klaudia.E
Odpowiedź forum utworzona
-
Wpisy
-
@Louie napisał:
wiesz to zależy czy nowoczesne LISTWY SUFITOWE czy kiczowata sztukateria w kawalerce
To jest sztukateryjny dramat i po prostu opadają ręce jak się na to patrzy…
@Louie napisał:
Taka listwa karniszowa to fajna rzecz, takie tradycyjne rurki z żabkami są już passe
Podoba mi się zabudowa karton gips, ale jak ma być listwa to super wygląda taka, która jest przedłużeniem sztukaterii
To zdjęcie to tak trochę wygląda jak klimat hotelowy, ale ogólnie dobrze dopasowane do wnętrza.
@Jan3k napisał:
Ja myślę, że dobry wybór powinna dyktować idea całego wnętrza. Im mniej kontrastów tym lepiej. Stawiać na jakość, a nie na ilość kolorów i wzorów.
Ja myślę, że najlepiej jechać sobie na jakieś centrum hurtowe ogrodnicze i kwiatowe, tam doniczki za grosze dorwiesz i to mocno zróżnicowane
@Louie napisał:
Oj tez się nad tym zastanawiam. Też mam listwy sztukateryjne z poliuretanowe i też widać łączenia. Staraliśmy się tak je zrobić, żeby były w rogach.
Śmiechem żartem, zawsze zostaje taśma oświetleniowa LED. Walnąć po całości i zamaskuje wszystko
No dobra, ale taka taśma będzie się nie do każdego wnętrza nadawała, więc to takie rozwiązanie trochę naciągane…
@Malgoska87 napisał:
No to zakładam. W wątku o pięknych wnętrzach zeszliśmy na temat boazerii angielskiej. Ciekawa jestem waszego zdania. Pasuje to to w ogóle do polskiego wnętrza? Według mnie boazeria angielska jest pięknym elementem wykończenia wnętrza. Poza walorem estetycznym pomaga chronić ściany przed zabrudzeniami (lakierowana boazeria łatwo się czyści). Jedyne co mnie powstrzymuje przed zakupem to cena
Poniżej zamieszczam kilka ładnych zdjęć boazerii angielskiej znalezionych na https://parkiet.pl/14-boazeria-angielska
Poniżej opis producenta:
Pierwszy wariant boazerii angielskiej jaki oferujemy dostępny jest w dwóch wersjach – do samodzielnego pomalowania oraz gotowej, pomalowanej na biało i polakierowanej. Boazerię można zamontować samodzielnie lub zamówić usługę montażu. Produkt prezentuje się niezwykle efektownie niezależnie od tego, w jak urządzonym pomieszczeniu go zastosujemy. Cechuje się dużą odpornością na zarysowania i przetarcia, chroni ścianę przed zabrudzeniami.
boazeria-angielska-ba01.jpg
Pierwszy z czterech wzorów, w jakich dostępna jest u nas boazeria angielska, został pierwotnie zaprojektowany z myślą głównie o klasycznych wnętrzach, w których dominują antyczne meble, drewniane dodatki z widocznym rysunkiem słojów, efektowne świeczniki etc. jednak dzięki temu, że produkt ten oferujemy w dwóch wersjach, równie dobrze boazerię w wariancie 1 możemy zastosować we wnętrzu nowoczesnym. Boazeria angielska w wariancie 1 w wersji 1 jest gotowa natychmiast po zamontowaniu. Została pomalowana na biało i pokryta lakierem, co zapewnia jej efektowny i interesujący wygląd oraz pozwala na łatwe utrzymanie jej w czystości. Druga wersja została pokryta białym podkładem i stworzono ją z myślą o samodzielnym pomalowaniu przez klienta. Ta wersja sprawdzi się doskonale w awangardowych stylizacjach, wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi wcielanie w życie odważnych i oryginalnych pomysłów.
boazeria-angielska-ba01-1.jpg
Boazerię możemy zamontować samodzielnie lub zdać się na naszych fachowców. W tej drugiej wersji boazeria kosztuje nieco więcej, jednak dzięki niższej stawce VAT (spada z 23% do 8%) jej cenę udało się w pewnym stopniu zredukować. Skorzystanie z naszego montażu ma m. in. tą zaletę, że wykonują go ludzie o dużym doświadczeniu możemy więc mieć pewność, że końcowy wygląd boazerii będzie pokrywał się z naszymi oczekiwaniami nawet wówczas, gdy mamy bardzo wysokie wymagania.
boazeria-angielska-ba01-2.jpg
Boazeria angielska naszej produkcji nie tylko doskonale się prezentuje, ale również skutecznie chroni ścianę przed wszelkimi mechanicznymi uszkodzeniami na jakie mogłaby być narażona podczas normalnej eksploatacji wnętrza. Pozwala to dłużej zachować mieszkaniu świeży wygląd i sprawia, że jeśli w przyszłości zdecydujemy się na zmianę wystroju remont okaże się o wiele tańszy i mniej kłopotliwy.
boazeria-angielska-ba01-3.jpg
Na tle konkurencyjnych produktów tego typu nasza boazeria wyróżnia się również odpornością na wilgoć, dzięki której równie dobrze sprawdzi się w pomieszczeniach mieszkalnych jak i w kuchni lub łazience. Odporność na wilgoć boazeria zawdzięcza doskonałym powłokom, jakimi została pokryta.
No i dobra przekrojówka po opcjach tego typu. Bo boazeria angielska rzeczywiście jest teraz coraz bardziej przystępnym pomysłem.
Tylko ściana akustyczna to chyba nie jest taka opcja do końca, to znaczy jeśli ma być dopasowana do przestrzeni to jednak koszt będzie spory…
@Operator1989 napisał:
Są też jakieś maty wyciszające pod panele. Coś takiego
Może się sprawdzi
Takie maty są bardzo dobre pod kątem akustycznych właściwości wyciszających, tylko uwaga – jak kupicie najtańsze to nie liczcie na jakiś mega wypas.
@bazyl napisał:
Przystępuję obecnie do wykońćzenia podłogi w kuchni.
Potrzbuję dobrych paneli odpornych na wilgoć. W łazience położyłem quick-step i jest bez problemu. Czy w kuchni też się to sprawdzi?Szczerze znalazłem fajne Pergo, które pasują mi do mebli. Ich sepcyufikacja: http://podlogi24.net/pergo-70101-0021-d … l_152.html
Jest napisane, że odporne na wilgoć ale czy będa dobre do kuchni? Klasa ścieralności wystarczy?
Proszę wziąć też pod uwage to, że mam 3 dzieci, które często urzędują w kuchni, wiadomo że zdarza się też wejśc w butach itd. Nie chciałbym wymieniąc paneli po kilku latach.
Czy ten model się nada?
jeśli nie to prosze o wskazówki co do ścieralności i odporności jakich szukać…A jak się teraz sprawuje, bo zakładam że jakaś decyzja została po tym poście podjęta?
@formaistyl napisał:
@kleppa napisał:
Zdaje się, że chodzi o dodatkową stabilizację tej klepki – mowa o korku oczywiście. No chyba, że źle kombinuję, to niech ktoś mnie z błędnego myślenia wyprowadzi.
Tak zastosowanie korka ma na celu właśnie dodatkową stabilizację.
Tylko też nie może być to pierwszy lepszy korek przecież, bo byłyby problemy.
@Lolek napisał:
Jest taki specjalny płyn, ale kurcze nie pamiętam jak on się nazywa… w każdym razie wiem, że nie jest tani.
Polecam albo pronto po podłód albo Frosch. Ja osobiście używam tego drugiego.Frosch! Klasyczny patent zachodnich sąsiadów, teraz średnio do złapania u nas ale mega eektywny!
@zalotka napisał:
Takie ubajerowanie dodatkowo kosztuje. Kolega pewnie chce dwie warstwy ze względu na mniejsze ucieczki ciepła na podłodze. Mozna spokojnie kłaść więcej warstw (oczywiście z rozsadkiem), ale trzeba pamiętać o tym, że ta pianka z czasem utlenia się i wysokość ulega nieznacznie zmianie.
Ale takie ucieczki ciepła można też inaczej wyeliminować niż przez podwójny podkład zdaje się?
@Domisia napisał:
Najpierw przeczytaj na instrukcji paneli ( załączonej do nich ) do jakiej długości dopuszcza producent zamontowanie bez dylatacji .
Jeżeli przedpokój jest wąski a długi to polecam zamontowanie paneli w poprzek – poszeżysz wizualnie pomieszczenie .
Montując panele nie możesz zamontować tylko całych desek , musisz robić przesunięcia więc co 2 panel musi się mijać ( układane w cegiełkę ) .
PozdrawiamNo właśnie, nie zamontujesz całych desek – jak napisano powyżej, tu potrzebne jest zastosowanie pewnego rodzaju cegiełki
Klasa ścieralności, producent i jego historia na rynku oraz opinie użytkowników, takie dwie rzeczy najbardziej chyba teraz warumkują wybór
@Kasp napisał:
Deska barliniecka jest efektowna, ciekawsza od paneli i, jak widać na załączonym obrazku, wcale nie taka skomplikowana w montażu.
Ciekawsza może i owszem, ale na pewno proces montażu jest nieco bardziej uciążliwy i czasochłonny, więc też i droższy.
