Już z góry mogę Ci powiedzieć, że utrzymanie blasku takich płytek graniczy z cudem.
Mam taki wynalazek w kuchni i żałuję jego zakupu. Co ścierką przetrę szkło to zostają smugi. Pech, że zaraz nad szklanym obrazkiem mam ledowe oświetlenie.
Osobiście nie polecam.
A to przecież kwestia wyboru odpowiedniego preparatu, w sensie – chodzi mi o konkretne rozwiązanie pod takie płytki.
Szkło z grafiką w postaci płytek? Świetny pomysł Ja mam szkło, ale mam motywy bardziej nawiązujące do kuchni (ziarna kawy). Widziałam też opcję szkła jednokolorowego – coś jak tutaj https://www.housekrup.pl/oferta/elementy-szklane/lacobel-krakow – to się lacobel nazywa. Też super rozwiązanie.