Mój ogród jest podzielony na dwie części. Jedną zacienioną, która nie wymaga aż tyle pielęgnacji, a druga znajdująca się przez cały dzień w pełnym słońcu. Ze względu na brak czasu tego lata, postanowiliśmy wynająć zewnętrzną firmę, która zajęła się naszym ogrodem. To była jedna z lepszych decyzji, jakie mogliśmy podjąć.O samej firmie więcej informacji znajdziecie w załączonym linku, a ja z całego serca polecam! Teraz jesienią też poprosimy ich o pomoc, by dobrze przygotować ogród na zimę.