Podłoga do przedpokoju i salonu
- Temat jest pusty.
-
Wpisy
-
@Louie napisał:
Nic dziwnego. Nie dość, że wyglądają super, to jeszcze są trwałe i łatwo je położyć.
Dla mnie to ekstra opcja na szybki remontSzybki remont owszem, co do wyglądu to niekoniecznie mam przekonanie. Ale to już bardzo indywidualna sprawa.
@leoniadka napisał:
@Louie napisał:
Nic dziwnego. Nie dość, że wyglądają super, to jeszcze są trwałe i łatwo je położyć.
Dla mnie to ekstra opcja na szybki remontSzybki remont owszem, co do wyglądu to niekoniecznie mam przekonanie. Ale to już bardzo indywidualna sprawa.
Ale mówisz o wykładzinie czy panelach winylowych? Bo one są nie do rozróżnienia od paneli laminowanych…
@pleksix napisał:
@Ewelia napisał:
Tak naprawdę to zależy czego oczekujesz. Jeśli am być jedna podłoga w całym pomieszczeniu bez „stref” to chyba najpraktyczniejsze będą płytki drewnopodobne + podłogówka albo panele o wysokiej klasie ścieralności. W przedpokoju odpadają miększe panele. w salonie raczej słabo sprawdzi się gres a parkiet w ciągu komunikacyjnym to też raczej ryzykowne rozwiązanie.
Moim zdaniem właśnie panele będą lepszym rozwiązaniem. Płytki drewnopodobne niekoniecznie się sprawdzą, a panel trwały i niedrogi.
Zgadzam się, nie do końca płytki tu będą robiły dobrą robotę, panele już zdecydowanie bardziej korzystnie się będa sprawdzały.
@MonikaMarkiewicz napisał:
Jaka podłoga do salonu i do przedpokoju najlepsza? Szukam czegoś c będzie sie sprawdza w tych pomieszczeniach, a w planach mam jeden odcień jaki ciemniejszy kupić, żeby zrobić takie przedłużenie bez progów.
Niedawno tez miałam taki problem, chciałam położyć na całości deski dębowe żeby ładnie to wyglądało. Jednak zaczęłam analizować różnie aspekty i ostatecznie zdecydowałam na płytki wielkoformatowe w przedpokoju reszta drewno. Znalazłam firme z Kalisza Korona Drewno od której kupiłam deski i zamawiałam montaż – kolorystycznie dopasowali deski, świetnie połączyła dwie płaszczyzny proponując korek dylatacyjny lub sikaflexy. Zdecydowałam się na korek i wszystko wygląda super. Przeanalizuj takie rozwiązania aby dopasować płytki pod panele lub odwrotnie. Jednak w przedpokoju jest więcej piasku co będzie doprowadzać do ścierania warstwy użytkowej paneli.
@Lawenda napisał:
Mi też się wydaje, że do przedpokoju lepsze będą płytki drewnopodobne. Z panelami gorzej, bo chodzi się w butach, zostają rysy i dziurki po butach czasami. Chyba, że zainwestujesz w takie z wyższej półki.
z butami niestety jest tak, że jak się ktoś lubuje w wysokich obcasach to podłoga zawsze dostanie swoje….
Przedpokój mocno eksploatowany, salon też, więc trzeba się przede wszystkim kierować trwałością, jak panele to odpowiednia grubość i klasa ścieralności, bez stawiania na najtańsze.
@leoniadka napisał:
@Ewelia napisał:
Tak naprawdę to zależy czego oczekujesz. Jeśli am być jedna podłoga w całym pomieszczeniu bez „stref” to chyba najpraktyczniejsze będą płytki drewnopodobne + podłogówka albo panele o wysokiej klasie ścieralności. W przedpokoju odpadają miększe panele. w salonie raczej słabo sprawdzi się gres a parkiet w ciągu komunikacyjnym to też raczej ryzykowne rozwiązanie.
Parkiet w ciągu komunikacyjnym będzie narażony na to, że szybko może byc podatny na róznego rodzaju oznaki użytkowania. Nie polecam
Podłogi w ciągach komunikacyjnych zawsze będą mocniej użytkowane, niezależnie od zastosowanego typu podłogi właśnie.
@Ewelia napisał:
Tak naprawdę to zależy czego oczekujesz. Jeśli am być jedna podłoga w całym pomieszczeniu bez „stref” to chyba najpraktyczniejsze będą płytki drewnopodobne + podłogówka albo panele o wysokiej klasie ścieralności. W przedpokoju odpadają miększe panele. w salonie raczej słabo sprawdzi się gres a parkiet w ciągu komunikacyjnym to też raczej ryzykowne rozwiązanie.
Panele albo parkiet, a tam gdzie ma być chroniony, postaw na dopasowany do wnętrza dywan.
@Lawenda napisał:
Mi też się wydaje, że do przedpokoju lepsze będą płytki drewnopodobne. Z panelami gorzej, bo chodzi się w butach, zostają rysy i dziurki po butach czasami. Chyba, że zainwestujesz w takie z wyższej półki.
Tylko też powstaje pytanie, co to znaczy wyższa półka w przypadku takich podłóg.
@pleksix napisał:
@leoniadka napisał:
@Ewelia napisał:
Tak naprawdę to zależy czego oczekujesz. Jeśli am być jedna podłoga w całym pomieszczeniu bez „stref” to chyba najpraktyczniejsze będą płytki drewnopodobne + podłogówka albo panele o wysokiej klasie ścieralności. W przedpokoju odpadają miększe panele. w salonie raczej słabo sprawdzi się gres a parkiet w ciągu komunikacyjnym to też raczej ryzykowne rozwiązanie.
Parkiet w ciągu komunikacyjnym będzie narażony na to, że szybko może byc podatny na róznego rodzaju oznaki użytkowania. Nie polecam
Podłogi w ciągach komunikacyjnych zawsze będą mocniej użytkowane, niezależnie od zastosowanego typu podłogi właśnie.
No wiadomo, a jeszcze jak jest sporo domowników czy generalni często mamy do czynienia z tym, że ktoś się przemieszcza, wchodzi i wychozi – to logiczne, że się eksploatuje.
@leoniadka napisał:
@Lawenda napisał:
Mi też się wydaje, że do przedpokoju lepsze będą płytki drewnopodobne. Z panelami gorzej, bo chodzi się w butach, zostają rysy i dziurki po butach czasami. Chyba, że zainwestujesz w takie z wyższej półki.
Tylko też powstaje pytanie, co to znaczy wyższa półka w przypadku takich podłóg.
Wyższy poziom ochrony przed uszkodzeniami, a także wyższa trwałośc w kontekście użytkowania przez lata.
@MonikaMarkiewicz napisał:
Jaka podłoga do salonu i do przedpokoju najlepsza? Szukam czegoś c będzie sie sprawdza w tych pomieszczeniach, a w planach mam jeden odcień jaki ciemniejszy kupić, żeby zrobić takie przedłużenie bez progów.
A jaki chcesz efekt uzyskać tym przedłużeniem, co to ma na celu? Tak z Twojej perspektywy.
@pleksix napisał:
@Ewelia napisał:
Tak naprawdę to zależy czego oczekujesz. Jeśli am być jedna podłoga w całym pomieszczeniu bez „stref” to chyba najpraktyczniejsze będą płytki drewnopodobne + podłogówka albo panele o wysokiej klasie ścieralności. W przedpokoju odpadają miększe panele. w salonie raczej słabo sprawdzi się gres a parkiet w ciągu komunikacyjnym to też raczej ryzykowne rozwiązanie.
Moim zdaniem właśnie panele będą lepszym rozwiązaniem. Płytki drewnopodobne niekoniecznie się sprawdzą, a panel trwały i niedrogi.
Dobry panel może być i drogi, ale to jest inwestycja na lata, nie na jeden sezon więc tutaj nie można się kierować tym co najtańsze.
Jak dla mnie żaden panel nie zastąpi porządnej deski drewnianej. Możecie mówić co chcecie, ale dobrze użytkowane i konserwowane drewno przetrwa naprawdę wiele. Wiadomo, że koszt jest wyższy ale płaci się właśnie za jakość. Do tego bardzo stylowo to wygląda, szczególnie w salonie jak się położy na parkiet jakis dywan. Na markach się nie bardzo znam, bo od długiego czasu mam podłogę Komfortu i nie zamierzam zmieniać.
@Lawenda napisał:
Mi też się wydaje, że do przedpokoju lepsze będą płytki drewnopodobne. Z panelami gorzej, bo chodzi się w butach, zostają rysy i dziurki po butach czasami. Chyba, że zainwestujesz w takie z wyższej półki.
Po raz kolejny powiem to samo – z płytkami jest ten problem, że są zimne. A drewno zachowuje się zupełnie inaczej.
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.