tolaxx
Odpowiedź forum utworzona
-
Wpisy
-
Stałam przed podobnym dylematem i wybrałam rolety. Zdecydowałam się na nie przede wszystkim dlatego, że inne „dekoracje” już znałam, a rolety zawsze były moim takim małym marzeniem. No i nawet udało się je spełnić, dzięki firmie ze Szczecina
Może nie był to najbliższy sklep, ale wiem, że było warto (zobaczcie sami na http://www.rolis.pl/). Teraz, od tygodnia w końcu mam piękną sypialnię i pokój dzienny! Jak na rok życia na walizkach to akurat bardzo duży postęp! Faktycznie taka podłoga wygląda świetnie, ale ja bym chyba bała się montować ją w łazience. Niby pod względem wilgoci nic nie powinno się z nią dziać, ale tak jakoś nie mam przekonania czy np. pralka by jej nie uszkodziła… Jeśli chodzi o łazienkę, to jak dla mnie, najlepiej sprawdzają się płytki. A teraz jest ich tyle, że można do woli wybierać wzory i kolory. Czasami są tak ładne imitacje naturalnych materiałów, że tych naturalnych odpowiedników nie trzeba barć pod uwagę
Ja mam w ten sposób podświetlonych kilka rzeczy i nie dość, że ładnie to wygląda – o ile oczywiście estetycznie ukryjemy te LEDy, to jeszcze jest praktyczne, bo nie trzeba zapalać dużego światła. Wbrew pozorom takie listwy LEDowe dają całkiem sporo światła, które nie męczy oczu (no chyba, że nie używamy innych źródeł światła, wtedy nawet to może działać niekorzystnie)
jestem za panelami – może nie wyglądają tak klasycznie jak parkiet, ale są łatwe w utrzymaniu, trwałe i tańsze, co też ma duże znaczenie. Chociaż jednocześnie nie szłabym w kierunku najtańszych paneli – raczej taka średnia półka. No chyba, ze mamy w planach remonty co rok czy maksymalnie dwa lata – wtedy myślę, że to jest dobra opcja
Tez już kilkanaście razy słyszałam, że materac bezpośrednio na podłodze nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo znacznie szybciej się niszczy i zbija. A poza tym on faktycznie nie oddycha i może szybciej rozwinąć się z nim pleśń i inne drobnoustroje, które nie działają korzystnie na nas i nasze zdrowie. A jednak dobry materac też kosztuje, więc chyba szkoda wyrzucać pieniądze w błoto
Też jestem wręcz fanka takich kamiennych blatów! Marzy mi się, że kiedyś w mojej kuchni taż taki zagości, ale to jeszcze nie teraz. Nie wiem tylko jak jest z kwestią zabezpieczenia takiego blatu przed wnikaniem różnych substancji z jedzenia i jak jest z czyszczeniem takiego materiału. Nie chciałabym, żeby po kilku miesiącach taki zakup nadawał się do wyrzucenia!
