Pokój dzieci – jaka podłoga?
- Temat jest pusty.
-
Wpisy
-
My długo się zastanawialiśmy nad typem podłogi do pokoju dziecka. Najpierw myślałam o wykładzinie dywanowej, ale jak pomyślałam o zabawach np plasteliną to zrezygnowałam. Płytek nie brałam pod uwagę, no i stanęło na panelach dębowych. Jestem z tego bardzo zadowolona, bo nie mamy problemów z utrzymaniem w czystości.
Mi się bardzo podoba właśnie taki wzór mozaikowy
Bardzo fajnie tutaj o nim napisali https://parkiet.pl/blog/popularne-gatunki-drewna-na-podlogi-drewniane/ ale trochę się boję, że dla dziecka jest to za poważny motyw. Kiedyś widziałam coś co imitowało bambus i wydawała mi się idealna, ale nie mogłam jej teraz znaleźć.Ja d dziecka będe kłaść naturalny odcień taki, wydaje mi się, ze to dobry pomysł jest, deska naturalna będzie pasować do wszystkiego,a zresztą drewno ma to do siebie, ze można je barwić, odnawiać i nic mu nie będzie. W ArtCore niedawno przeglądałam i bardzo ciekawa oferta jest.
My w pokoju mojej córeczki mamy panele korkowe (mała też jest alergiczką więc dywany odpadają) i sprawdzają się świetnie. Są trwałe, bo Nadia jeździ po pokoju na rowerku, jeździku i nie widać żadnych rys czy wgnieceń. Więc podłoga jest nie tyle miękka co elastyczna, a to ponoć świetnie wpływa na stawy i kręgosłup (tak powiedziano mi w sklepie którym zamawiałam panele). No i co ważne dla nas – mam alergików – bardzo łatwo utrzymać ją w czystości, wystarczy zwykły płyn do codziennego mycia, nie trzeba żadnych środków do konserwacji. A co będzie lepie wyglądać? To już zalezy tylko od Ciebie. Najlepiej poprzeglądaj sobie oferty sklepów i zobacz co mają. Ja zamawiałam w multiprodukt i wybór ogromny. Ceny też przystępne, więc może coś Ci wpadnie w oko
Jeśli chodzi o podłogi to czego nie zrobisz to i tak dziecko będzie potrafiło przetestować wytrzymałość
A jeśli chodzi o ściany to ciężki wybór.
Możesz zawsze pomyśleć o boazerii angielskiej jak choćby taka:
Dla mnie jednak to psuje estetykę w pokoju dziecka.
Jeszcze gorzej wygląda boazeria korkowa która według mnie nadaje się tylko do kuchni.
Kup sobie panele – ułożysz sam i zaoszczędzisz pieniędzy, które potem wydasz na dywan w trosce o to żeby dziecku nic się nie stało przy upadku. Za kilka lat dziecko podrośnie, panele się zniszczą i będzie pretekst do zmiany wystroju w pokoju.
W pełni się zgadzam. Urządzając pokój dla dziecka wybraliśmy z mężem panele dokładnie takie jak na zdjęciu
Służą 6 lat – dziecko ma już 5 lat, za rok, może 2 wymienimy bo przydałoby się też przemalować pokój – dziecko większe to już ścian nie brudzi i nie upuszcza tylu rzeczy na podłogę.
w dziecięcym pokoju wyłącznie wykładzina dywanowa, która dostępna jest teraz w najprzeróżniejszych wersjach czy to kolorystycznych czy z wymyślnymi fakturami. Żadnych płytek czy paneli bo są zimne i niepraktyczne. Wydaje mi się ze na wykładzinie jest wygodniej dzieciaki chętniej się bawią i przede wszystkim podłoga jest cieplejsza przyjemniejsza dla małych domowników.
Jak boisz się, że coś poodpada to może coś namaluj dzieciom? Jest dostępnych wiele różnych szablonów/wzorów wielokrotnego wyboru. Można wybrać takie, które starczą na dłużej i pełnią funkcję ozdobną albo typowo dziecięce rysunki. Wystarczy dobra farba i sprawne ręce
U dzieci w pokoju polecam położyć specjalną matę do zabaw – oczywiście nie na całej powierzchni podłogi tylko w miejscu wyznaczonym do zabawy. Lepiej, żeby dzieci nie siedziały na ‚gołej’ podłodze.
Ja miałam do czynienia z taką matą i mały brzdąc ładnie się bawiłpodłoga drewniana jets ok, trzeba tylko wybrac mocne i odporne deski, a nie jakieś byle jakie, a dywan zawsze można dołożyć
Dywan czy wykładzina w pokoju dzieci to koszmar – ciągle coś się rozlewa, kruszy, rozgniecione ciastka i żelki trudno usunąć. Drewno to znacznie lepsze rozwiązanie, tylko musi być trwałe no i oczywiście nie rysować się od samochodzików i takich rzeczy. Musi być też ciepłe, bo dzieciaki uwielbiają siedzieć na podłodze, więc oczywiście dywan też się przyda, ale jakiś mały i tani, bo nie wytrzyma raczej za długo.
MI się wydaje, ze dla dziecka to najlepsza ciepła „goła podłoga”. Dywan i wykładzina to zbieracze kurzu i okruchów (a dzieci potrafią nieźle nabałaganić). Drewno czy panele będą super. Tak jak ktoś wspomniał, można matę piankową położyć. Niektóre te maty takie śliczne są
Szalenie mi się podoba ta od Skip HopJa, jak pisałam wcześniej, nadal pozostanę przy desce podłogowej z merbau, takiej jak mają w Maharajah Parquet i przy ogrzewaniu podłogowym. Uważam, że taka podłoga będzie idealne w pokoju dziecka. Wszelkiego typu dywany czy wykładziny to tylko siedlisko kurzu i roztoczy. Drewnianą podłogę łatwo utrzymać w czystości, a to ważne przy dziecku.
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.